Czyli nasze wpadki może opisze jeden o samemu sobie:DNa lekcji religi było tak nudno ze przypomniala mi sie piosenka i zaczełem nućić i nagle cała klasa smiech.Na lekcji angielskiego zaczełem sobie gwizdać.Też było fajnie.Na deser niewiedzialem co pani zajada na jezyku angielskim.A były to płatki...